wtorek, 25 listopada 2008

winobluszcz


Taka bardzo ozdobna roślina - zwłaszcza jesienią pięknie przyozdabia smętne mury i płoty, ale mimo podobieństwa do winogron jego małe fioletowe owoce są niejadalne a wręcz trujące. Wybaczyć musimy tej roślince tą wadę z uwagi na przepiękne ubarwienie. Pomimo że winobluszcz świetnie sprawdza się przy domu jako roślina ozdobna nie radzę sadzić w ogrodzie jeśli mamy małe dzieci bo bardzo przykuwa uwagę. Pochodzi z Ameryki północnej i został sprowadzony do europy w XII wieku.

2 komentarze:

Kama pisze...

Witaj, wpadłam tu przez przypadek, troszkę z ciekawości. Znalazłam Twój profil w komentarzach koleżanki i tak po prostu zerknęłam. To niesamowite, jak mnie wciągnęło, jak zaimponowało twoje przywiązanie do natury i jej darów. Oby tak dalej. Postaram się zaglądać tu częściej. Pozdrawiam, Kama vel Lidia

damqelle pisze...

Dziękuję Kamo i zapraszam. Tymczasowo mój zielnik przysypał śnieg, ale z nastaniem wiosny powróci. Będzie trochę przepisów na zdrowe syropy, nalewki i ciekawostki natury. Pozdrawiam